Kim jestem?

Jestem wychowawcą i nauczycielem dzieci i młodzieży. Fascynują mnie możliwości ukryte w każdym człowieku. Jestem przekonany, że każdy z nas ma potencjał, by stać się kimś niezwykłym, dokonać czegoś niesamowitego; wprowadzić ważną, pozytywną zmianę, spowodować, że świat będzie nieco lepszy. Każdy ma wyjątkowe talenty, które wystarczy odkryć i wykorzystać, by przeżyć ekscytujące i piękne życie.

Niestety niewielu z nas jest w stanie wykorzystać swój potencjał w pełni. I w świecie, i w naszym umyśle pojawia się pełno przeszkód i barier, które nam to utrudniają. System edukacji bardzo często jest pierwszą z nich. Szkoła, niestety, skonstruowana jest raczej z myślą o zrównaniu wszystkich uczniów i dopasowaniu do jednego schematu, niż poszukiwaniu potencjału drzemiącego w uczniach. Presja na wynik, rywalizacja, potrzeba dostosowania się do wymogów otoczenia bardzo często uniemożliwiają nam skupienie się na tym, co dla nas ważne, co jest w nas najbardziej wartościowe.

Moją życiową misją i pasją jest pomaganie dzieciom i młodzieży w przekraczaniu tych ograniczeń, tak aby mogli w pełni rozwinąć i wykorzystać swój potencjał.

Co konkretnie robię?

W ramach różnych programów i wyjazdów Koa uczę dzieci i młodzież, jak:

– rozumieć swoje emocje

– kontrolować złość

– radzić sobie ze stresem

– przełamywać strach i nieśmiałość

– skutecznie rozwiązywać konflikty

– skutecznie reagować na agresję

– przekraczać własne słabości i ograniczenia

– planować działanie

– podążać za marzeniami

– wykorzystywać swoje talenty

– budować stabilne poczucie własnej wartości

– szanować różnorodność, pozostając sobą

– szanować otaczającą nas przyrodę i dbać o nią

– współpracować w grupie

– nie ulegać negatywnym wpływom

– przewodzić grupie, kierować zadaniami, projektami

– planować pracę, rozkładać zadania w czasie

– koncentrować się podczas nauki

– uczyć się skutecznie

– szybko przyswajać nowe umiejętności

i jeszcze wielu innych umiejętności, których nie sposób tu wymienić.

 

Skąd to umiem?

Koa powstało w wyniku połączenia mojej pasji z moim talentem i powołaniem.

Moją pasją jest badanie, poznawanie ludzkiego umysłu pod kątem tkwiących w nim możliwości. W ramach rozwoju tych zainteresowań skończyłem wiele studiów i szkoleń dotyczących różnych podejść do tematu umysłu. Dla ciekawych listę zamieszczam tutaj.

Moim powołaniem i jednocześnie talentem jest dzielenie się wiedzą, uczenie dzieci i młodzieży. Odkąd zacząłem pracować, wszystkie moje zajęcia pozostają związane z uczeniem. Dawałem korepetycje z matematyki, pracowałem jako instruktor windsurfingu, jazdy konnej i narciarstwa. Od wielu lat jestem instruktorem karate Kyokushin a moi uczniowie regularnie zdobywają trofea na turniejach krajowych i międzynarodowych. Całą wiedzę i umiejętności zdobyte w ciągu tych kilkunastu lat pracy edukacyjnej wykorzystuję cały czas, prowadząc zajęcia w Koa.

Co jeszcze?

Uwielbiam sport. W szczególności windsurfing, który jest dla mnie najlepszą możliwą formą rozrywki, wypoczynku, oderwania od codzienności. Wolność surfowania po wielkich falach i pozostawania sam na sam z oceanem są nie do opisania ludziom, którzy nigdy tego nie próbowali. To wymagająca ale niezwykle wciągająca zabawa. Zachęcam wytrwałych. 🙂

Oczywiście wielką i ważną częścią mojego życia stało się karate Kyokushin. Sport, który pozwala każdemu mierzyć się ze sobą – własnymi słabościami, ale też mocnymi stronami – dokładnie na takim poziomie, na jaki jest w danym momencie gotów.

Oprócz tego bawię się jeszcze wspinaczką, narciarstwem, snowboardem, kitesurfingiem, jeździectwem, surfingiem, żeglarstwem, kajakarstwem (próbowałem też górskiego – świetna sprawa!). Uwielbiam także wędrówki górskie i jazdę na rowerze.
Moją pasją są również podróże. Poznawanie innych ludzi, miejsc i kultur. Doświadczanie różnych sposobów życia i obyczajów, różnego tempa i rytmu życia. Odkrywanie dzikich miejsc, pięknej dziewiczej przyrody, łapanie na nowo kontaktu z naturą. Czasem nie trzeba jechać daleko. Nawet w promieniu stu kilometrów od Warszawy można poczuć się jak w dziczy, poznać ludzi żyjących zupełnie inaczej niż my w mieście (polecam spływ rzeką Rawką, a nawet najbliższym Świdrem).

Jednak największym moim odkryciem i prawdziwym źródłem inspiracji są podróże w głąb własnego umysłu; poznawanie jego zasobów i możliwości. Kiedy pisałem pracę magisterską z filozofii umysłu, zorientowałem się i zadziwiłem, jak mało wiemy o narzędziu, którym posługujemy się non stop przez całe życie. Wobec tego rozpocząłem poszukiwania informacji o jego działaniu i potencjale poprzez zgłębianie tajników filozofii umysłu, rozwoju osobistego, psychologii pozytywnej, medytacji i metod coachingowych. Czerpię inspirację nie tylko z nowoczesnej nauki, ale też z doświadczeń rdzennych kultur. Cała wiedza, jaką zdobyłem, jest bazą Umysłu Szlachetnego Wojownika oraz pozostałych programów.

Mikołaj Pałyska